Każda stylistka rzęs ma jeden cel – udowodnić, że każda klientka ma szansę mieć piękne wachlarze na swoich oczach. Wszystkie chcemy efektu “WOW”, niezależnie czy jest to metoda klasyczna, czy też objętościowa. Jeśli twoje aplikacje nie powodują zachwytu, sprawdź nasze tricki, aby upewnić się, że nie popełniasz tych powszechnych błędów.
Niewłaściwa separacja rzęs
Początkujące stylistki zazwyczaj maja problem, jak złapać tę malutką rzęsę i utrzymać ją odizolowaną, zanim ucieknie nam spod pęsety. Wiemy, że czasami wydaje nam się to niemożliwe, ale nie idź na skróty. Możesz uważać, że to żaden problem, jeśli przykleimy jedną rzęsę do dwóch naturalnych rzęs, jednak nic bardziej mylnego! Zdecydowanie zmniejsza to potencjał na pełną aplikację rzęs. Pomyśl, skoro nasza klientka średnio posiada około 100 naturalnych rzęs na oku a przykleimy jej jedną sztuczną do dwóch naturalnych zmniejszymy jej objętość aż o połowę! Kolejną rzeczą jest fakt, że zniszczymy jej rzęsy – nasze naturalne rzęsy nie wypadają wszystkie w tym samym czasie. Jeśli jedna będzie rosła, a druga nie będzie na tym samem etapie wzrostu, ta pierwsza ją po prostu wyrwie. Nie chcemy tego fundować naszej klientce!
Nie przedłużamy każdej rzęsy
Nasze naturalne rzęsy nie rosną jednakowo. Są one wymieszane i każda naturalna rzęsa ma swój cykl wzrostu. Dzielimy te fazy na: Anagen, Katagen i Telogen.
Anagen – jest to aktywna faza wzrostu włosa, w której jest on połączony z mieszkiem włosowym. Czerpiąc składniki odżywcze rzęsy rosną szybko, stając się długie i gęste. Anagen trwa od 2 do 3 tygodni.
Katagen – jest to faza, w której rzęsa oddziela się od mieszka włosowego, który przestaje ją odżywiać. Po około 3-4 tygodniach rzęsa samoistnie wypada.
Telogen – jest to okres tzw. spoczynku. Trwa od 6 do 8 tygodni. W tym czasie mieszek włosowy przygotowuje się do wytworzenia nowej rzęsy. Jej wzrost wypycha obumarły włos, prowadząc do jego wypadnięcia. Wówczas cykl rozpoczyna się na nowo.
Rzęsy znajdujące się w danej fazie podzielone są równomiernie – ok. 33% rzęs znajduje się w konkretnej fazie. Naturalna rzęsa żyje około 3 miesiące począwszy od powstawania jej w mieszku, aż do obumarcia komórki włosa i wypadnięcia. Jest to naturalny cykl życia rzęsy. Codziennie w naturalnym cyklu tracimy około 2-3 rzęsy na każdym oku. W tygodniu stracimy ich aż 28-42, a po miesiącu około 100.
Pokrywanie naturalnej rzęsy w kleju
Na szczęście skończyły się czasy, kiedy uczono przyszłe stylistki, aby moczyć sztuczną rzęsę w kleju na 2/3 jej długości, a później pocierać ją o naturalną rzęsę. Dla mnie osobiście ta technika była dość niekomfortowa, ponieważ po każdym przyklejeniu rzęsy, trzeba było odczekać czasami nawet 10 sekund, aby ona wyschła. 10 lat temu, gdy zaczynałam swoją przygodę z rzęsami kleje schły naprawdę bardzo długo! Teraz wystarczy, aby podstawa naszej sztucznej rzęsy zanurzona została w kleju na 2 mm, a następnie przyklejona do podstawy naturalnej rzęsy. Kiedyś duże ilości kleju powodowały, że nasza aplikacja nie była puszysta, wyglądała bardziej jak “oklejona”. Mniejsze ilości spoiwa to bardziej naturalna i estetyczna aplikacja, która wystarcza na dłużej.
Za długie rzęsy
Niewątpliwe jest to, że im dłuższe sztuczne rzęsy przykleimy, tym bardziej widoczne będą prześwity pomiędzy nimi. Żadna stylistka nie chce, aby jej klientka wyszła z “nogami pająka” na oczach. Tak się niestety dzieje przy użyciu rzęs o nieodpowiedniej długości dla danego oka. Po pierwsze wygląda to nieestetycznie, a po drugie klientka wyjdzie niezadowolona. Jeśli chcemy nadać objętości rzęsom, warto jest przekonać naszą klientkę do założenia krótszych rzęs, dodatkowo wzbogacając je o metodę objętościową. Przy użyciu odpowiedniej grubości rzęs i skrętu rzęsy staną się puszyste. Warto nadmienić, że metoda objętościowa nie obciąży rzęs klientki. Wachlarz rozkłada się równomiernie, ramiona kępki opierają się na ramieniu kępki obok. W przypadku metody 1:1 sztuczna rzęsa obciąża bezpośrednio jedna rzęsę. Aby rzęsy zachowały swoją puszystość i nie obciążyły zbytnio naturalnej, najlepiej jest je wydłużyć o 2-3 mm. Dzięki temu nasza aplikacja będzie subtelna i naturalna.
Pokaż klientce, że jesteś fachowcem w swojej dziedzinie. Zdobądź jej zaufanie, a zobaczysz, że klientki Cię pokochają i tym samym powiększy się ich stałe grono.
Życzymy zalotnych aplikacji ♥
