Często moje koleżanki i klientki zadają mi pytanie- jak to u Ciebie się Ania właściwie wszystko zaczęło? Skąd pomysł na rzęsy? Dlaczego akurat to?
Zawsze odpowiadam w ten sam sposób, spokojnym tonem z lekką nutką wesołości i typowym dla mnie westchnieniem.
Otóż moja rzęsową przygoda zaczęła się w roku 2016- dokładnie w grudniu. Siedząc w moim box’ie na drugim piętrze wśród setek innych konsultantów obsługujących infolinię przychodzącą jednej z największych i znanych firm energetycznych w Polsce, z ciepłą i wygrzaną posadą, z umową i możliwością na awans pomyślałam, że czas coś zmienić w swoim życiu. Miałam wtedy już zakładane rzęsy od niespełna pół roku przez moją niegdyś przyjaciółkę, która zajmuje się rzęsami po dzień dzisiejszy. To właśnie ona zaraziła mnie pasją i była dla mnie największym autorytetem.
Wchodząc w temat głębiej, postanowiłam śledzić jedną z najbardziej popularnych rzęsowych grup na Facebooku. Z dnia na dzień zapisałam się na szkolenie mówiąc sobie- “a co tam, raz się żyje! Najwyżej dalej będę siedzieć w moim box’ie”. Tak się nie stało. Stylizacja rzęs zawładnęła moim sercem i umysłem.
Stała się moja jedyna miłością i pasją. Staram się zawsze aby moje klientki wychodziły z uśmiechem na twarzy. Uwielbiam je uszczęśliwiać, rozmawiać z nimi, wysłuchać, doradzać
Niespełna po 3 latach mogę innym przekazywać moją wiedzę, zarażać pasją, dzielić się szczęściem. Być jedna z niewielu we wspaniałej firmie TAIDA NIKLAS LASH COLLECTIONS.
Każdy dzień, każda klientka, każda wyklejona aplikacja, pojedyncza rzęs jest dla mnie wyjątkowa. Nie zmieni się to nigdy.
A Ty? Czy dalej będziesz się zastanawiać co byś zmieniła w swoim życiu? 
